wstęp 1
Moi mili, pamiętacie majówkę w Łucznicy?
Co ciekawe, nie mam stamtąd prawie żadnych zdjęć! Jak zwykle z fajnych wypraw Może ktoś coś ma i udostępni?
Mieliśmy okazję poznać kult Matki Bożej Skępskiej, Pani Mazowsza, Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej - braliśmy udział w poświęceniu kapliczki i oglądaliśmy film “SKĘPSKA KRÓLEWNA” o pielgrzymce pieszej, chodzącej tam co roku z Płocka.
W tym roku pielgrzymi pójdą po raz 173., i my możemy być wśród nich!
wstęp 2
27 czerwca bieżącego roku, zbliżający się do 80-tki Tadeusz poczuł się naprawdę nieźle, i - jako jedyny kierowca - zabrał mnie samochodem do Skępego. Po drodze zwiedzaliśmy jego rodzinny Płock. Gdy byliśmy na cmentarzu, przy grobie jego Taty, zadzwonił do mnie Ksiądz Dyrektor i polecił jutro osobiście obejrzeć nową siedzibę Stolicy Mądrości. Dlatego mój ówczesny pobyt w Skępem był bardzo krótki, lecz brzemienny w skutki. To Skępska Pani załatwiła wam tę siedzibę - powtarzał Tadeusz wielokrotnie. Dlatego też widzę wielką potrzebę własnego pielgrzymowania. Mam zamiar iść w intencji dobrego ułożenia się spraw naszych na nowym miejscu! A Ty, drogi czytelniku, w jakiej intencji chcesz pielgrzymować?
ramowy plan wygląda tak:
czwartek 5 września:
17:30 zbiórka na Dworcu Wschodnim
17:49-19:54 przejazd pociągiem do Płocka
zapisanie się, zdanie bagażu, nocleg
piątek 6 września
6:30 Msza w płockiej farze i wymarsz
przemarsz - ok 25 km z modlitwą i śpiewem, podobno ludzie częstują hojnie
nocleg w remizie lub czymś podobnym
sobota 7 września - podobnie
przybycie do Skępego
nieszpory
17:54 - 21:21 powrót pociągiem do Warszawy Wschodniej z przesiadką w Toruniu
zapisy u mnie
200 zł lub 450 ltm
do wtorku 3.09
szczęść Boże!!
KH
nogi pielgrzymów, ponad 150-letni bęben do narzucania tempa, jeden z wizerunków Skępskiej Pani, Tadeusz i ja na płockim cmentarzu tuż przed telefonem Księdza Dyrektora